Witam serdecznie!!
Nie mam pojęcia czy jest to odpowiednie miejsce, żeby napisac to, co chcę napisać :lol:
W każdym razie.....
Mam ogromny problem!!
Moja córka, Agnieszka chodzi obecnie do IV klasy szkoły podstawowej. Aktualnie przerabia swoja pierwszą poważną lekturę pt. "Akademię Pana Kleksa" Jana Brzechwy. I byłoby wszystko w porządku gdyby nie to, że lekturę tą przerabiają wszystkie CZTERY IV klasy, a co za tym idzie w bibliotekach nie ma tej książki!!! Znalazłam więc Waszą stronę (znakomitą zresztą :love3: ) ale.... w opowiadaniu "Osobliwości Pana Kleksa" BRAKUJE TEKSTU!!!!!! Trzeci akapit kończy się i.... potem nie ma 2-3 stron!!!!! Błagam zróbcie coś z tym.
A jeśli już dopuściłam się (hihihi) do głosu: czy będzie też dostępny "Pinokio" Carlo Collodi??? (to następna lektura !!)
Jutro postaram się zrobić.
Książki Pinokio nie można zamieszczać w necie. Jest chroniona prawem autorskim
_________________ Pijemy za lepszy czas
za każdy dzień, który w życiu trwa
za każde wspomnienie, co żyje w nas
niech żyje jeszcze przez chwilę
---
http://www.dziecionline.pl/pomoc
Buuuu.....
Jaka ogromna szkoda!!!!!
A może chociaż jakieś opracowanka... streszczenia...
Moja córka przeczytała lekturę i teraz czyta sobie streszczenie. To jest SUUUUUPERRRR!!!!
Dzięki temu utrwala sobie lekturę!!
O .. kicia wróciła ;pp
Ja juz mam Kleksa za sobą (uch.. jaka ulga =D) Teraz jestem na IV rozdziale w przypadkach Robinsona ... ciekawa lektura polecam :]
Dziewczyny cieszcie się póki możecie. Ja mam teraz tak: "Z pamiętnika poznańskiego nauczyciela"-15 stron i już przerobiliśmy, "Dziady część druga"-20 stron a potem dla odmiany CAAALUSIEŃKĄ serię Krzyżaków i mamy to mieć przeczytane na poczatek listopada Potem jeszcze Siłaczkę, Zamstę....Chyba z 7 lektur w tym roku mamy...
Prawda jest taka, że czym jesteśmy starsi tym mamy cięższe lektury... Ja bardzo żałuję, że jestem już w 3 klasie gimnazjum i mam praktycznie tylko klasyke ("Quo Vadis", "Balladyna","Pan Tadeusz"). Szkoda, że nie możemy na polskim przerabiać lekkich, współczesnych książek... "Krzyżacy" są strasznie ciężką lekturą, zgadzam się... Jakoś przeczytałam do końca, ale niewiele z niej rozumiałam
A co do ściąg jest to strasznie śliska sprawa. Dobry nauczyciel polskiego zawsze rozpozna czy pracę pisała dana osoba. Moja koleżanka kiedyś była strasznie zła na polonistkę. Paulina napisała sama wypracownie i miała obniżoną ocenę za ściąganie z internetu, a kumpel prace miał ze ściągi i dostał 5... Czasem też nauczyciele mający internet trafiają na tą samą stronę...
_________________ "... Idąc ulicą zauważ biednego kamyka,
jesiennego liścia, zapracowaną mrówkę,
małego wróbelka, jedną chmurkę na niebie,
pierwszą kroplę deszczu na sobie
i uśmiechnij się do siebie
i bądź z siebie dumny,
że potrafisz to wszystko zauważyć..."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach