Wysłany: Pon 12 Sty, 2009 01:41 "Jak będę duży chciałbym zostać fotografem"
Ogromna popularność pierwszej edycji Dziecięcej Akademii Fotografii spowodowała, że już w lutym Krakowska Akademia Fotografii zaprasza na jej kolejną, kilkumiesięczną odsłonę.
Fotografia łączy w sobie w sobie zabawę, naukę i najnowsze osiągnięcia techniki. Dlatego Krakowska Akademia Fotografii powołała Dziecięcą Akademię Fotografii, w ramach której odbywają się warsztaty fotograficzne dla dzieciaków oraz ich rodziców. Warsztaty mają na celu wprowadzenie dzieci w podstawowe zagadnienia fotografii zarówno analogowej jak i cyfrowej oraz w poszczególne jej dziedziny: portret, autoportret, reportaż, martwą naturę czy ilustrację. Program warsztatów łączy elementy teoretyczne (prezentacje, rozmowy) z zajęciami praktycznymi w formie zabawy i ćwiczeń.
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 30 Sty 2009 Posty: 550
Wysłany: Sob 31 Sty, 2009 10:45
Ja to lubię sobie robić fotki w nowych ciuszkach, ale żeby tak zostac fotografem to nie! Wole zostać nauczycielką lub piosenkarka mam juz oko na szkołę!
Fotografia domowa, na zasadzie "zrobię sobie fotkę w ciuszkach" to coś innego, niż zawód- fotograf. Żeby robić zdjęcia artystyczne, żeby robić dobre zdjęcia, trzeba poznać całe rzemiosło. I mieć "to coś".
Chciałabym kiedyś robić profesjonalne zdjęcia, ale jeszcze dłuuuuga droga przede mną. I jeszcze nie mam profesjonalnego aparatu. Bardzo chciałabym mieć choćby dobry sprzęt, jakąś lustrzankę cyfrową...
ja też bym chciała miec lustrzankę cyfrową...ale rzeczywistość jest inna :/
_________________ "Leave me dreaming on the bed
See you right back here tomorrow for the next round
Keep this scene inside your head
As the bruises turn to yellow
The swelling goes down..."
Chippy -Usunięty- Gość
Wysłany: Wto 07 Lip, 2009 20:53
A ja mam stary przerobiony w380 i nie marudzę, a tu zdjęcie jedno:
Ja uwielbiam robić zdjęcia, ale to tylko hobby, mogę iść na jakiś kurs w przyszłości, ale jako zawodu tego nie uważam, chociaż jak mam aparat w rękach i las to jestem w siódmym niebie xD
_________________ "Dokąd tak biegniesz? Przecież wiesz że przed sobą nie uciekniesz."
Czyli będziesz musiał sobie sprawić ogromny obiektyw
Mi się marzy lustrzanka cyfrowa, bo mam zwykłą. I szczerze mówiąc nie bardzo mnie stać na zabawy- to drogie hobby. Filmy, wywoływanie itp. A cyfrowa lustrzanka jednak daje większą wolność...
Chippy- a ta yamaha na zdjęciu to klawiatura sterująca? Czy podłączana do gniazdka?
Chippy -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 08 Lip, 2009 22:11
kotletowa napisał/a:
Chippy- a ta yamaha na zdjęciu to klawiatura sterująca? Czy podłączana do gniazdka?
Samodzielna Pss280 - z 1989 roku. Nie ma nawet MIDI, sterujące też mam ;].
Piękna modelka, widać, że klasyk . Mam sterującą z półważonymi klawiszami, ale niestety i ma tylko 5 oktaw. No i nic na niej nie ugram, jeśli nie podłączę jej do kompa. Kiedyś nie mogłam sobie wyobrazić jak można grać czy fotografować na elektronicznych czy cyfrowych urządzeniach. "Duszę" miało tylko to, co analogowe. Ale teraz marzę o 6-7 oktawówce i cyfrowej lustrzance
Chippy -Usunięty- Gość
Wysłany: Czw 09 Lip, 2009 19:05
A ja mam yamahę psr e213 też, którą można midiem podłączyć pod pc (i pod sekwencer), ale też gra sama. I to fajnie, bo jest na dyskietki ;]. A ten pss280 to półanalog, pół elektroniczny - synteza analogowa lecz sterowanie i filtry elektro.
Chippy, widzę, że Ty bardziej oblatany w tych tematach. Ja tylko w klawisze stukam i załączam odpowiednie instrumenty Swoją drogą chyba własnie w tym sterujące dają więcej możliwości, bo można zagrać praktycznie na każdym instrumencie. Ale tak do końca sama nie wiem co czynię i co do czego podłączam Powoli zaczynam bawić się w cubase- bo przecież ciągle jest za mało "kiepskiej muzyki" na rynku
W Krakowie na Nowej Hucie mieszka koleś, który ma całą chatę zawaloną sprzętem- i niektóre z nich to podobno naprawdę unikaty A Ty coś więcej robisz z tym swoim graniem?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach