no z 3-4 godziny ale to zależy. Czy mam nastrój na siedzenie przed kompem? Czy mam coś do roboty? Wiecie nauka itp. Albo jestem krótka bo tata mnie zwali z kompa.
Mhh powinnam chyba zaznaczyc pol dnia. Wstaje to wlaczam komputer nakladam sluchawki bez przewodowe na uszy i ide sie szykowac do szkoly ( muzyka moja trzecia miloscia ;] ) Wracam ze szkoly, zazwyczaj zagladam na kompa jak nei u siebie to u rodzicow czy u brata i jak wracam do domu juz na stale to siedze przed kompem, uczac sie czy szukajac czegos do szkoly, sluchajac muzyki czy po prostu z nudow gledzac na gg czy na tym forum no i zazwyczaj zasypiam sluchajac muzy z kompa ;] ha i jeszcze do nie dawna mialam kompa przy lozku
_________________ Jedna z najglupszych dziewczyn tego swiata....
Czarna, Moja siostrzyczko Ja mam to samo, choć jak zbyt dużo siedzę, to później żałuję jak to ja marnuję czas. Muzyka przed snem- ja zawsze słucham tak z 1,5h, wtedy można skupić się tylko na niej i się w nią wczuć ; ) Pomaga mi to zaspiać, bo inaczej nie mogę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach