Już minęła
nocka krótka.
Niebo jest
jak niezabudka
modre.
Nocą do świtania
wietrzyk chmury
porozganiał.

Staw lśni z dala
taflą gładką,
lata motyl
nad rabatką.
Szpak zagwizdał
na jabłoni.
Stroi skrzypki
polny konik:
będzie pewno
grał mazurki
rad, że niebo
jest bez chmurki.

Kozie Różki tętnią gwarem. Słychać terkot trzech żniwiarek.
  Kozie Różki
tętnią gwarem.
Słychać terkot
trzech żniwiarek.

Traktor warczy
za zakrętem.
Żniwa, żniwa
rozpoczęte!

Poszli w pole
starsi, młodzież.
Wojtek został
sam w zagrodzie.
Wiatr szeleści
na jabłoni.
Uciął piosnkę
polny konik.

Skrył się motyl
pawiooki.
Już na niebie
są obłoki.

Gdzieś zza lasu,
zza dębiny,
płyną:
bury, biały, siny...


< wstecz > początek <
początek
dalej >

MALUCH

Spis tekstów