Co prawda nie jestem miłośnikiem kubizmu, ale jednak Panny z Avignonu, a rysunek Marci (jakby mi się chciało, to sam bym takie coś narysował, a [cenzura] ze mnie nie plastyk) to całkiem inna jakość. Picasso stworzył coś nowego, odkrywczego, co może się nie podobać, ale mimo to jest Sztuką przez duże S.
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Panny z Awinionu to akurat jedna z jego w miarę jasnych i czytelnych prac kubistycznych. Ja pisałam bardzo ogólnie o jego twórczości, bo świeżość w sztuce to nie wszystko. On nie miał talentu - on miał wizję i odrobinę samozaparcia. Pomimo tego jaką popularność zyskał i jak cenione są jego obrazy - dla mnie są żałosne i nie dostrzegam w nich niczego interesującego.
Właśnie, miał wizję, to się liczy. Nawet średnioutalentowany malarz może podrobić Rembrantda/Van Gogha/da Vinci, ale bez wizji nie stworzy niczego nowego.
Dla Ciebie prace Picassa są żałosne i nieinteresujące, a obrazek Marci jest dobry i ciekawy?
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Właśnie, miał wizję, to się liczy. Nawet średnioutalentowany malarz może podrobić Rembrantda/Van Gogha/da Vinci, ale bez wizji nie stworzy niczego nowego.
Dla Ciebie prace Picassa są żałosne i nieinteresujące, a obrazek Marci jest dobry i ciekawy?
Nie, bo to jest tylko rysunek robiony na wzór innego.
Tylko że taka ostra krytyka bez żadnego uzasadnienia wcale nie moblizuje.
Picasso zaczynał od długopisowych głów.
Tylko że taka ostra krytyka bez żadnego uzasadnienia wcale nie moblizuje.
Czyli mam chwalić wszystkich, grafomanów,marnych plastyków, ludzi źle grających na jakimś instrumencie, dla zasady? Żeby się nie zrazili? Dziękuję, postoję, ludzkości nie jest potrzebne kolejne beztalencie. Gdyby takiemu Hitlerowi wcześniej ktoś powiedział, że źle maluje, to może dałby sobie spokój i nie został w przyszłości sfrustrowanym szaleńcem.
Cytat:
Picasso zaczynał od długopisowych głów.
Nie widziałem, więc nie mogę ich ocenić.
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Czyli mam chwalić wszystkich, grafomanów,marnych plastyków, ludzi źle grających na jakimś instrumencie, dla zasady? Żeby się nie zrazili?
Zaraz zaraz, ale jest różnica pomiędzy chwaleniem a krytyką. Tylko w granicach rozsądku.
I tu nie chodzi o zrażanie się, ona musi znać swoje błędy żeby nie popełniać ich w przyszłości. Powiedziec 'to jest do [cenzura]' jest łatwo, ale co to da.
A Hitler to już skrajny przykład bo wątpie żeby rysowanie Pokahontas źle wplynelo na Marcie xP
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 02 Kwi 2005 Posty: 1210
Wysłany: Nie 07 Sty, 2007 20:55
Natalie Hetfield napisał/a:
opętana napisał/a:
nie przepadam za kubizmem[;
Hehe.
Bardzo wyczerpująca odpowiedź.
bo takie moje zdanie;]
_________________ mood for ska
Justys95 Gość
Wysłany: Pią 27 Kwi, 2007 17:40
Ślicznie Marciu... :wink: tylko troche tam jest błędów, niedociągnięć...może jakby było kolorowe to by się zrobiło wesołe? 8) ćwicz, ćwicz i ćwicz a za 2 tyg. pokaż jakie zrobiłaś postępy...i radziłabym Ci żeby włosy rysować kreskami a nie "wężykami" czy jak to mam nazwać...:lol: a żaby off topicu nie robić, to może narysuje coś, a jak mi wyjdzie cosik ładnego to pokaże... :mrgreen:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach